Tekst piosenki: Leonard Cohen. Autor T艂umaczenia: Micha艂 Kaczmarczyk. Kontrybucje: Winnetou. jest czwarta nad ranem ju偶 ko艅czy si臋 grudzie艅a7 list pisz臋 do ciebie - czy dobrze si臋 czujesz d7 w new yorku jest zimno poza tym - w porz膮dkua7 muzyka na clinton street gra na okr膮g艂od7 podobno buduj. Nov 2, 2020 路 lyrics: Adam Ziemianin [Chorus] A C#m Czwarta nad ranem, mo偶e sen przyjdzie D A Mo偶e mnie odwiedzisz E F#m Czwarta nad ranem, mo偶e sen przyjdzie D E A Mo偶e mnie odwiedzisz [Verse 1] A E By zn贸w ta艅czy膰 z Tob膮 nad ranem. Kiedy艣 do ciebie wr贸c臋 Ju偶 bez 偶adnych z艂udze艅, Lecz teraz id藕 precz ode mnie. Nie szukaj mnie tu, Dzi艣 mnie nie b臋dzie. Zwrotka 1: Ucieka艂am zawsze gdzie艣, 呕eby to co by艂o trudne Nie dopad艂o mnie zn贸w w nocy. Zag艂usza艂am w艂asny l臋k, 呕eby to co by艂o smutne, Nie dosta艂o wi臋kszej mocy. W marcu nad ranem Najlepiej jest zbudzi茅 sie w marcu nad ranem, kiedy cieniutkie, czarne widelki sadu przez wiatry wygiqte, kiedy w niedalekim lasku 拧nie沤yczki w najbielszych szatach czekaja na wsch贸d slo帽ca, by na tle czerwieni zmartwychwsta茅 jak Z dachu, upite przez czarownice biedne polskie diably w lapciach* Tekst piosenki i chwyty na gitar臋. Trudno艣膰: Pocz膮tkuj膮cy. Strojenie: klasyczne (E A D G H e) 1. Nie mam nic co bym m贸g艂 Tobie da膰, nie mam si艂, by przed Tob膮 Panie sta膰. Ref. / Puste r臋ce przynosz臋 przed Tw贸j w niebie tron, mann膮 z nieba nakarm dusz臋 m膮. /x2. 2. Tekst piosenki Nad Ranem. Wje偶d偶aj膮 nad ranem. Ostatni telefon. Pozdrawiam mam臋. Wiesz co jest grane. Z艂apali mnie z gramem. Zje偶d偶am na areszt. Wje偶d偶aj膮 nad ranem. Ostatni telefon. Jest czwarta nad ranem, koniec grudnia Pisz臋 do Ciebie teraz, 偶eby tylko sprawdzi膰, czy ci lepiej. W Nowym Jorku jest zimno, ale lubi臋 okolic臋, w kt贸rej teraz mieszkam Na Clinton Street muzyka gra ca艂y wiecz贸r. S艂ysza艂em, 偶e budujesz sw贸j ma艂y domek g艂臋boko na pustyni. 呕yjesz teraz bez koszt贸w, bez cel贸w Nad ranem wracam zn贸w (uuu!) Ju偶 doba bez snu, padam zn贸w (uuu!) Zm臋czony, zm臋czony, szcz臋艣liwy, szcz臋艣liwy Wreszcie mog臋 zasn膮膰 [Major SPZ:] Trzydzie艣ci godzin, jak na przepustce, non-stop Jack Daniels w puszce Drug膮 noc siedzimy w studio, ostatni refren, ko艅czymy Hucp臋 Mro偶臋 w贸dk臋 na dzie艅 premiery, bestsellery to same Tekst piosenki: Wr贸ci艂o lato i noce s膮 jasne. Chc臋 znowu spotka膰 ci臋 po raz pierwszy. Chod藕my nad wod臋. Na twoich kolanach zasn臋. Wymy艣l臋 wi臋cej dobrych wierszy. Chod藕my nad wod臋. A woda szeroka. Ch艂odna, g艂臋boka. I tak ca艂y rok. Pory roku nie zatrzymasz, Cho膰by nie wiem co. Lato s艂o艅cem nas rozpieszcza, To wakacji pi臋kny czar. Ksi膮偶ka, plecak, 艣piw贸r w r臋k臋, Na w臋dr贸wk臋 przyszed艂 czas. Morze, g贸ry (morze, g贸ry) i jeziora (i jeziora) "Hej, przygodo!", krzyczy Sta艣. 0RoU.